wtorek, 4 września 2012

Pożywienie, które leczy, czyli rośliny górą!

„Nowoczesne zasady odżywiania” autorstwa T. Colina Campbella oraz Thomasa M. Campbella II
Odpowiednio dobrane, wartościowe pożywienie jest niezwykle ważne dla naszego zdrowia i samopoczucia – już chyba nikogo nie trzeba o tym przekonywać. Jesteśmy tym, co jemy. I nie jest to jedynie pusty slogan. Pożywienie buduje nie tylko komórki ciała, lecz także nasze myśli, uczucia, emocje, nastroje. Człowiek odczuwający ból albo dyskomfort (fizyczny lub psychiczny) będzie prawdopodobnie bardziej nerwowy, niepewny, podatny na stany depresyjne. A skąd bierze się większość dolegliwości i chorób cywilizacyjnych? Z nieodpowiedniego pożywienia. A konkretnie – jak wykazały wieloletnie badania – z pokarmów pochodzenia zwierzęcego.

„Nowoczesne zasady odżywiania” autorstwa dr T. Colina Campbella oraz jego syna Thomasa M. Campbella II to książka niezwykle ważna i potrzebna. Zainteresuje zarówno wegetarian, którzy na co dzień stykają się z wieloma negatywnymi uwagami pod adresem obranego sposobu odżywiania, jak i osoby będące na diecie mięsnej, czy też – ogólniej rzecz ujmując – odzwierzęcej. O ile dla pierwszych książka będzie po prostu naukowym potwierdzeniem słuszności ich stylu życia, o tyle u drugich może wywołać niemały szok. Jeśli jecie mięso, mleko, jajka i sery, po przeczytaniu tej publikacji w waszych głowach może zajść duża zmiana. Wielokrotnie czytałam o tym jak zdrowa jest dieta wegetariańska czy wegańska oraz jak niekorzystne są produkty odzwierzęce, zwłaszcza spożywane bardzo często, w dużych ilościach. Nie potrafiłam sobie jednak wyobrazić odstawienia drobiowych kotlecików, mojej ukochanej owsianki na mleku czy pozbawienia się przyjemności zjedzenia jajecznicy ze szczypiorkiem i pomidorami na śniadanie. Odżywiam się zdrowo (w moim mniemaniu), wybieram produkty nierafinowane, bez chemicznych dodatków. Sama przygotowuję wszystkie posiłki i nie korzystam z przemysłowych półśrodków. Dbam o dobrą energię pożywienia. Jednak całkowite porzucenie nabiału czy mięsa zawsze wydawało mi się przesadą. Przecież i tak nie jem tego dużo! Ale po przeczytaniu książki Campbella zupełnie inaczej spojrzałam na swój jadłospis. Nagle okazało się, że w niemal każdym daniu „coś” jest – jajko, śmietana lub jogurt, masło, twarożek, mięso, ryby. Czy to aby nie za dużo i nie za często?

Dr Campbell poświęcił swoje życie poznawaniu zależności między dietą i zdrowiem. Przez wiele lat prowadził różne badania, m.in. największe na świecie badanie wpływu sposobu odżywiania się na zdrowie człowieka, zwane badaniem chińskim. Przeanalizował dietę 6,5 tysiąca mieszkańców 65 chińskich i tajskich prowincji. Wnioski są jednoznaczne – dieta oparta na produktach pochodzenia roślinnego jest najzdrowsza i może uchronić ludzi przed wyniszczającymi chorobami, jak cukrzyca, rak, choroby serca czy choroby autoimmunologiczne. Najbardziej zdumiewające jest jednak to, że dzięki odpowiednio dobranej diecie wegetariańskiej można nawet cofnąć rozwijającą się już chorobę! Wierzcie lub nie, ale fakty mówią same za siebie. Książka dr Campbella nie jest propozycją nowej magicznej diety, wymyślonej przez samozwańczego dietetyka-cudotwórcę, lecz opisem naturalnego, zdrowego podejścia do odżywiania, popartym wieloletnimi badaniami, których wyniki może teraz poznać każdy.

Książka została podzielona na cztery główne części. Pierwsza w wyczerpujący sposób opisuje badanie chińskie – sposób gromadzenia danych oraz płynący z ich analizy jednoznaczny wniosek dotyczący szkodliwości białka zwierzęcego, w które obfitują nasze posiłki. Część drugą poświęcono najpopularniejszym chorobom cywilizacyjnym, a trzecią właściwemu odżywianiu, czyli zbawiennej diecie roślinnej. W czwartej części autor wyjaśnia, dlaczego o tym wszystkim dowiadujemy się tak późno, dlaczego lekarze nie przepisują pacjentom np. „kuracji brokułowej” zamiast pigułek, o kogo dba wielka medycyna i jaki wpływ na nasze zdrowie oraz żywieniowe wybory ma przemysł spożywczy, farmaceutyczny oraz rząd.

Campbell dowodzi, że wykluczenie z diety produktów odzwierzęcych pozwoli ludziom cieszyć się lepszym i dłuższym życiem. Ale skoro takie choroby jak rak, cukrzyca czy stwardnienie rozsiane można leczyć, a nawet cofnąć dzięki diecie roślinnej – dlaczego wszyscy nie jemy wyłącznie warzyw? Czy jest nam obojętne zdrowie własne i najbliższych? Czy aż tak głęboko tkwimy w spirali przyzwyczajeń i konwenansów lub obawiamy się opinii otoczenia? Jeśli od dziecka jedliście mięso i codziennie piliście mleko, które jest przecież takie zdrowe, dlaczego mielibyście teraz z tego rezygnować? Większość ludzi nie uświadamia sobie, jak ważne jest wybierane na co dzień pożywienie. Nikt nas o tym nie informuje lub otrzymujemy sprzeczne komunikaty. Lekarze nie zalecają zmian w odżywianiu – po prostu przepisują tabletki lub wysyłają pacjenta na operację. Nie leczą przyczyn, lecz tylko „zaleczają” skutki. To wszystko dużo nas – pacjentów kosztuje, nie tylko w sensie materialnym. Ktoś na tym zarabia, a my nadal nie czujemy się zdrowi i szczęśliwi. Łykamy kolejne suplementy diety, by uzupełnić witamy, zamiast szukać ich w owocach i warzywach. Gdzie tu sens?

Książka dr Campbella powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich. Choć pełna jest naukowych terminów i danych, zawarte w niej przesłanie jest bardzo łatwe do zrozumienia i na każdym kroku dosadnie artykułowane. Zapewne nie każdy całkowicie „odstawi” produkty odzwierzęce, ale prawdopodobnie każdy zastanowi się choćby przez chwilę nad tym, czym się żywi, co przeważa w jego diecie i czy nie byłoby korzystniej zmienić proporcje na rzecz warzyw i owoców. Książka jest mocno osadzona w realiach amerykańskich, gdzie spożywa się bardzo duże ilości mięsa i nabiału, ale wszystkie zalecenia i wnioski można odnieść do jakiegokolwiek kraju. Aby na progu tak dużych zmian dodać czytelnikom odwagi, autor opowiada o swojej młodości, kiedy mieszkał na farmie. W jego domu rodzinnym bardzo często jadano mięso, zwłaszcza wołowinę, a mleko piło się w bardzo dużych ilościach. Wierzył, że jest to dobra i zdrowa dieta, do czasu gdy skończył studia i naukowo zainteresował się dietetyką. Lata badań pokazały mu, w jak wielkim błędzie był przez całe dotychczasowe życie on, jego najbliżsi oraz całe społeczeństwo amerykańskie, szczególnie lubujące się w mięsnej diecie. Campbell udowadnia m.in., że geny czy chemiczne dodatki do żywności nie są głównymi przyczynami chorób nowotworowych, nie można osiągnąć satysfakcjonujących efektów, koncentrując się na wybranych składnikach pokarmowych, jak w przypadku różnych cudownych diet, a przepisywane przez lekarzy tabletki czy zalecane operacje nie pomogą większości osób w pokonaniu choroby. Pomóc może natomiast zdrowa dieta roślinna. Liczne dowody na poparcie tej tezy znajdziecie w książce.

„Nowoczesne zasady odżywiania” osiągnęły w Stanach Zjednoczonych status bestsellera. Mam nadzieję, że czytelnicy nie poprzestali na kupieniu książki i postawieniu jej na regale, tuż obok starej encyklopedii powszechnej oraz biblii. Dieta wegetariańska pozwala nie tylko utrzymać odpowiednią wagę, lecz także cieszyć się dobrym zdrowiem i samopoczuciem – przez długie lata. Książka dr Campbella może być kamieniem milowym na drodze do zmiany waszego życia na lepsze, pełniejsze. I choć lektura tej publikacji daje naprawdę solidne argumenty za dietą wegetariańską, mimo wszystko nie będzie w stanie przekonać wszystkich. Każdy musi sam podjąć decyzję, bez przymusu i natarczywego nagabywania. Nie bójcie się zmian. Działajcie powoli, stopniowo zmieniając mocno zakorzenione nawyki. Nikt nie każe wam dokonywać rewolucji. Ale może już najwyższy czas zainteresować się jakością tego, co macie na talerzu, a co później buduje – bądź rujnuje – wasze ciało, psychikę, zdrowie i szczęście.

Ocena: 8/10

T. Colin Campbell, Thomas M. Campbell II, „Nowoczesne zasady odżywiania. Przełomowe badanie wpływu żywienia na zdrowie” (oryg. The China Study), Galaktyka 2011, 380 s., cena 59,90 zł.

Książka na stronie wydawcy, z fragmentami rozdziałów: http://www.galaktyka.com.pl/product,,497,6.html

* Dziękuję wydawnictwu Galaktyka za przekazanie egzemplarza do recenzji.